niedziela, 21 lutego 2016

Kasza nadal w roli głównej

Kasza nadal w roli głównej i nie widzę powodu i nie słyszę argumentów żeby miałoby być inaczej. Tym razem gryczana, z domieszaną jaglaną, podpieczonymi burakami, rodzynkami, orzechami, wymieszana w jednej sałatce obok pieczonego dorsza bałtyckiego.


Składniki na 4 porcje:
4 filety dorsza bałtyckiego
0,5 szklanki kaszy gryczanej
0,5 szklanki kaszy jaglanej
4 średnie buraki
garść rodzynek
garść orzechów laskowych
garść płatków migdałów
pęczek natki pietruszki
2 łyżki soku z wyciśniętej cytryny
1 łyżka octu balsamicznego
sól morska i pieprz świeżo mielony do smaku
5 łyżek oliwy z oliwek
1 ząbek czosnku

Sposób przygotowania:
Dorsza oczyść z pozostałych ości, dopraw solą, sokiem z cytryny, roztartym czosnkiem i odstaw na bok. 
Wyszoruj buraki i każdego zawiń w folię aluminiową. Piecz w piekarniku w temperaturze 180 stopni do momentu aż będą miękkie (czyli od około 40 minut do godziny). Gdy wystygną obierz i pokrój w średnią kostkę.
Dorsza ułóż w naczyniu żaroodpornym, skrop odrobiną oliwy i wstaw do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 20 minut.
Odmierz po pół szklanki każdej kaszy. Przesyp do drobnego sita i dobrze wypłucz pod bieżącą wodą. Przełóż do garnka, najlepiej z grubym dnem i zalej wrzącą wodą w proporcji 1:2 (czyli na jedną porcję kaszy dwie porcje wody). Dodaj szczyptę soli do smaku. Gotuj na małym ogniu, bez mieszania,  pod przykryciem. Gdy kasza wchłonie prawie całą wodę i będzie już al dente czyli lekko twarda, odstaw garnek na bok. Po kilku minutach będzie idealna.
Migdały i pokruszone w moździerzu orzechy upraż na złoto, na suchej patelni. Rodzynki zalej wrzątkiem. Posiekaj pietruszkę.
Połącz w misce wszystkie przygotowane składniki czyli, kasze, buraki, rodzynki, orzechy, migdały, pietruszkę. Dodaj trzy łyżki oliwy, skrop sokiem z cytryny, octem balsamicznym i delikatnie wymieszaj. Dopraw do smaku solą i pieprzem.
Podawaj z rybą, gorące lub ciepłe.

Smacznego!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz